Mocne wejście w kadencję, które okazało się iluzją – historia placu Długosza
Na początku swojej nowej kadencji, Prezydent Dariusz Polowy zdecydował się na kontrowersyjny krok. Zrezygnował z unijnego dofinansowania przeznaczonego na renowację placu Długosza. Czynił to z intencją umożliwienia firmie Eko-Okna dostępu do terenu. Mimo ambitnych planów, do dzisiaj plac pozostaje niezagospodarowany.
Po decyzji podjętej 29 maja 2019 roku dotyczącej sprzedaży prawa własności działki usytuowanej przy ulicy Jana Długosza 1 w Raciborzu, której inicjatorem był sam Prezydent Miasta, wciąż nie doszło do zmian. Zgodnie z ideą zaprezentowaną przez potencjalnego nabywcę – firmę EKO-OKNA z Kornicy – działka miała zostać odpowiednio zagospodarowana. Chociaż minęło już ponad 4 lata od tamtego momentu, Plac Długosza w dalszym ciągu stoi pusty. Jego stan może stanowić potencjalne zagrożenie dla mieszkańców korzystających z tego obszaru.
Mimo wielokrotnych zapewnień ze strony Prezydenta Polowego o konieczności zagospodarowania terenu, ani Rada Miasta, ani mieszkańcy nie byli uwzględnieni w procesie podejmowania decyzji o przyszłości i wyglądzie tego kluczowego miejsca w centrum miasta. Ten fakt został podkreślony w uzasadnieniu do uchwały, którą przegłosowano na ostatniej sesji. W głosowaniu dominowali radni klubów Razem dla Raciborza oraz Radnych Niezależnych M. Fity.